Dzisiaj mało do czytania, za to dużo do oglądania ;] Zdecydowanie lepiej czuję się po drugiej stronie aparatu, dlatego dziś do zdjęć pozuje mi siostra.
Wiem, powtarzam się garderobowo ;) Ale póki co, wiosenne zakupy dopiero przede mną ;]
No, to jeśli ktokolwiek czyta i ogląda mojego bloga, to życzę Wam wszystkich wesołych świąt ! :)
Wreszcie, po całym tygodniu pogody przy której chyba nikt nie miał ochoty na zdjęcia w plenerze, udało mi się przemóc i zaprezentować nowy set . W roli głównej granatowa, groszkowa sukienka, którą zakupiłam bez wahania jak tylko ją zobaczyłam, niemalże bankrutując przy tym ;p Po czasie pojawiły się jednak pewne wątpliwości, bo generalnie nie wyglądam dobrze w sukienkach... Dlatego byłabym wdzięczna jakbyście wyrazili swoją opinię na jej temat, ponieważ mogę ją jeszcze odsprzedać wraz z nieodpiętymi metkami ;)
A na zdjęciach:
Sukienka- New Yorker
Naszyjnik - SH
Płaszcz- SH
Szminka- Rimmel Coral Chic
A na koniec piosenka od której wziął się tytuł dzisiejszego posta. Pozdrawiam :)
Dzisiejsza notka krótka, bez całościowego outfitu. Chciałam zaprentować mój nowy gobelinowy nabytek zakupiony od jednej z szafowiczek, który teraz będzie numerem 1 w mojej szafie :)
Na pozostałych zdjęciach widać natomiast jeden z moich ulubionych naszyjników, który przeczekał całą zimę, żeby znowu powrócić do łask.
Coby Was nie zasypywać jakimiś notkami z cyklu przemyślenia maturzysty miesiąc(!) przed maturą post tradycyjnie będzie zakończony ,,piosenką na dziś'' . Pozdrawiam :)
Dzisiaj bez szału, czyli bezpieczna stylizacja do szkoły ;) Chciałam się jednak pochwalić owocem mojej wyprawy na pchli targ, gdzie moje serce przyspieszyło swoje bicie na widok worker boots firmy Vagabond ! Sprzedawczyni spojrzała na mnie jak na kogoś kto nigdy nie widział butów, jeszcze dziwniejsza była jej mina, gdy zobaczyła moją twarz w momencie, gdy powiedziała mi że kosztują 20 zł :O I tak oto dołączył do kolekcji moich butów za 20 zł ;D Udało mi się również kupić na tym targu chyba teraz najczęściej spotykany pomarańczowy lakier do paznokci, ale nie mogłam go sobie odmówić ;)
A na zdjęciu:
Kapelusz - Promod
Koszula - H&M
Buty - Vagabond / pchli targ
Lakier - Pchli targ
Dzisiaj oszczędnie w tekście, bo generalnie składanie słów do kupy miesiąc przed maturą nie idzie mi najlepiej ;) W przerwie między uczeniem się o wszelakich epokach historycznych udało mi się jednak zrobić kilka zdjęć, którym chciałam się z wami podzielić :) Można od razu zauważyć moją fascynację grochami we wszelakiej postaci.
Koszula - New Look / szafa.pl
Spodenki- Cubus %
Torebka - SH
Pierścionek- po babci
Buty - Aldo
